Przywołując magiczny wymiar naszego ciała

 

Dom Tantry ·  10 października 2018

 

Już dawno temu odwróciliśmy się od duchów ziemi, ognia i wody. Nasze umysły przystosowały się do post-industralnej, cyfrowej epoki. Odcięły impulsy płynące z dzikiej pierwotnej natury. Odcinając także korzenie radości i swobody.
Zniknęło mIstyczne połączenie z wymiarem leśnych bogiń, elfów i duchów jezior. Wydaje się że cały ten magiczny, piękny świat odszedł, zniknął się w innym wymiarze. I nIe pamiętamy już starych czasów i naszych nocnych tańców w towarzystwie faunów i nimf leśnych.
Tymczasem ten świat nie zaginął. 
Nadal żyje uśpiony w naszych ciałach. Czeka na właściwy czas.
Wielu z nas przyniosło te wspomnienia do obecnej ludzkiej postaci. Wielu z nas tęskni. Chce znów żyć i kochać.
Dedykuję temu utwór wykonany przez trubadura Luca Arbogasta, wyrażającego przez głos świętą unię żeńskiego i męskiego.
Niech ta pieśń będzie ich hymnem przebudzenia. ?